Syn Hugh Hefnera dzieli się swoimi wspomnieniami z rezydencji Playboya

Hugh hefner syn playboy mansion wspomnienia


W ciągu ostatniego roku wielu narzekało na magazyn Playboy. Jeśli pamiętasz (jestem pewien, że tak!), Wycięli akty na początku 2016 roku, ponieważ chcieli dotrzeć do szerszej publiczności - zarobić więcej pieniędzy. Co się stało? Po około roku korzystania z magazynu bez treści, Playboy postanowił przywrócić akty. Mogę tylko powiedzieć, że zrobiłeś naprawdę głupi pomysł, Hugh Hefner i wszyscy pracownicy magazynu. A może lepiej powiedzieć, że pracownicy magazynu, bo Hef prawdopodobnie nie daje już dużo pieprzenia.
Na szczęście stary Playboy powrócił i znów możemy cieszyć się palącymi gorącymi modelkami nago, pokazując ich niesamowite zalety.

Nawiasem mówiąc, gdybyś to przegapił, rezydencja Playboya został sprzedany w zeszłym roku pod jednym dość śmiesznym warunkiem. Byli gotowi tylko sprzedać nieruchomość, a Hugh Hefner nadal mógł tam mieszkać. Jak się okazuje, Daren Metropoulos jest w porządku.

Dziś jesteśmy tutaj, aby dowiedzieć się, jak dorastało w rezydencji Playboya. Założę się, że myślisz, że to było jak sen w bajce. Ale czy tak było naprawdę?
Najmłodszy syn Hugh Hefnera, Cooper, jest tutaj, aby zabrać Cię na prywatną wycieczkę po rezydencji i podzielić się z wami wspomnieniami, które tam dorastał.
Czy jesteś gotowy, aby zobaczyć Grotę, zoo pełne egzotycznych zwierząt i kilka prywatnych pokoi, o których Bóg wie, co się tam wydarzyło podczas tych wszystkich szalonych imprez, które odbywały się w rezydencji Playboya? Zanurzmy się.

Cooper zaczyna: „To naprawdę działał jak dość tradycyjny dom, chociaż nie jest to tradycyjny dom”. Kontynuuje, że ich rodzice trzymali ich przed dorosłością, jak każdy inny rodzic. Innymi słowy, w okresie dorastania trzymano ich z dala od wszystkich dzikich imprez. Oczywiście nie brali udziału w słynnej imprezie nocy letniej, która odbywa się co roku w rezydencji Playboya. Jesteś pewien, Cooper, że nie podglądałeś?

Kiedy nadszedł czas Bożego Narodzenia, a ich rodzice urządzali przyjęcie bożonarodzeniowe na dole, „wymkniesz się na dół i dowiesz się, co się dzieje i dlaczego nie jesteś zaproszony na przyjęcie”. Cooper dodaje: „Tak, spędziłem kilka nocy z przyjaciółmi i nie zamierzam o nich rozmawiać”.

Rozpoczyna się wycieczka po rezydencji Playboya, a pierwszym przystankiem jest, jak się domyślacie, Grota. Wszyscy dobrze znamy to miejsce, które jest znane po wszystkich szalonych orgiach, które miały miejsce w tym sekretnym miejscu. „Oczywiście cały świat prawdopodobnie postrzega to jako jedną rzecz, która jest mekką orgii”. Jednak dla Coopera zawsze reprezentowała przygodę inspirowaną Indianą Jonesem. Jestem pewien, że świetnie się tam bawił! Gdybym tylko miał Grotę.

Następny przystanek, dom gier, ulubione miejsce Coopera. Mówi, że to najlepsze miejsce do goszczenia znajomych. Pewnie!

Wreszcie, idą przez prywatny las Playboy Mansion, spotykając po drodze egzotyczne zwierzęta. To miejsce jest po prostu nie z tego świata.
Nawiasem mówiąc, kiedy Cooper był dzieckiem, faktycznie mieli wycieczki do Rezydencji. Czy to dziwne? Dołączyło do nich około 30 dzieci i ich rodziców. Czy rodzice naprawdę byli na wycieczce?

Mogę sobie tylko wyobrazić, jak to było dorastać w rezydencji Playboya. Mimo to moja wyobraźnia prawdopodobnie nie jest w połowie drogi do rzeczywistości.

1 Komentarzy

  1. rokra mówi:

    Kto nie chciałby dorastać w rezydencji Playboya?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *